środa, 27 lipca 2016

Ola Bartkiewicz





W sobotę 23 lipca miałam ogromną przyjemność pracować z trzema, mega utalentowanymi dziewczynami. Na moje ogłoszenie na facebooku dotyczące poszukiwania modelki do sesji w stylach boho odpowiedziała Ola, a nieco później udało mi się nawiązać współpracę również z Wiktorią, która zadbała o niesamowity makijaż i Karoliną odpowiedzialną za stylizację, a właściwie to pięć niezwykłych stylizacji! Jeżeli szukacie kogoś, kto pięknie was umaluje lub ubierze - to jak najbardziej polecam skontaktować się z dziewczynami!
Przechodząc jednak do konkretów, to mam zaszczyt zaprezentować przygotowane stylizacje:

Pierwszą z nich były krótkie, jeansowe spodenki i bluzka z szerokimi rękawami, która stanowiła również część pracy dyplomowej Karoli! Musicie przyznać, że jest niesamowita :) 












Drugą stylizacją były te same spodenki, krótki top i koronkowa narzutka. Całość uzupełniły dodatki z piórkami i wianek z różowych kwiatków. 














Trzecią stylizację tworzyła niebieska sukienka i pleciona narzutka oraz kolczyki-piórka. 
















 Czwartym zestawieniem była biała bluzka i spódniczka w etnicznym wzorze, a dodatki to turkusowa biżuteria i połyskująca opaska.











Ostatnia stylizacja - długa, ciemnozielona spódnica i czarna, koronkowa bluzka.







mod: Ola Bartkiewicz [Maxmodels]
make-up: Wiktoria Wójcik [Facebook] [Maxmodels]
styl: Karolina Sańpruch [Facebook] [Maxmodels]

Jeszcze raz bardzo dziękuję osobom zaangażowanym w tę sesję zdjęciową. Niesamowicie miło pracuje się z ludźmi, którzy podzielają twoją pasję!

13 komentarzy:

  1. Cudowna sesja, ciężko mi wybrać ulubioną stylizacje bo wszystkie są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję w imieniu swoim i dziewczyn :)

      Usuń
  2. Świetne stylizacje, takie lekkie, nieprzesadzone; chociaż moim faworytem jest stylizacja nr 3 :) Modelka też piękna; taka klasyczna uroda :) A zdjęcia? Oczywiście super! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście ta bluzka (pff, kreacja!) jest niesamowita, a na tle tej polany wypadła jeszcze lepiej. Takie cudeńko chętnie bym porwała. Pasuje do mojej hipisowskiej, spokojnej natury i umiłowania do przyrody.
    Myślę, że wianek pasowałby także do pierwszej stylizacji. Choć z drugiej strony ta oszczędność jest urzekająca i nawet kwiaty mogłyby zepsuć efekt.
    Byłabym wdzięczna za napisanie, co to za fryzura w trzeciej stylizacji. Cudna. Widać, że niełatwa, ale tak mnie oczarowała, że ubrania zeszły na dalszy plan.
    Cały klimat sesji trafił w moje gusta.
    Pozdrawiam. :)
    .....
    Zapraszam do mnie:.
    kot-z-maslem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Myślę, że dziewczyny również są wdzięczne za miłe słowa :)
      Hmm... wianek to taki dość uniwersalny dodatek, więc pewnie i by pasował, ale taka była wizja Karoli i ja jej całkowicie zaufałam, co jak widać - zdecydowanie się opłacało :)
      Co do fryzury z trzeciej stylizacji, była to całkowita improwizacja i wyszła spod rąk Karoliny, przy pomocy Oli. Ciężko mi to jednoznacznie określić. Włosy po prostu zostały "przymocowane" opaską i stworzyły właśnie takie luźne upięcie :) Po więcej szczegółów odsyłam na fp Karoliny - może ona udzieli dokładniejszych wskazówek, jak stworzyć takie cudo w parę chwil :)
      Jeszcze raz wielkie dzięki za komentarz!
      Niebawem wpadnę również do ciebie.
      Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Może sama popróbuję, choć fryzjer ze mnie żaden. Kto wie, akurat się zrodzi coś interesującego.
      Dziękuję za szybki odzew. :)

      Usuń
  4. Fantastyczne zdjęcia. Sama uwielbiam klimaty, które zaprezentowałyście. Piękne naturalne kobiety. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny styl i naprawdę śliczne fotografie :3

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny styl i naprawdę śliczne fotografie :3

    OdpowiedzUsuń